| Skoki

Medal historyczny "Morgiemu" zawdzięczany. 8 lat od brązu drużyny z Val di Fiemme

Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Maciej Kot (fot. Getty)
Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Maciej Kot (fot. Getty)

Kamil Stoch najpierw nie wierzył, że drużyna polskich skoczków wylądowała tuż za podium konkursu mistrzostw świata w Val di Fiemme. Później jednak innym brakowało wiary w to, że los uśmiechnął się do biało-czerwonych. Dawid Kubacki mówił tylko: "Nie mogę uwierzyć, po prostu się cieszę". Mówił po wywalczeniu brązowego medalu, pierwszego drużynowego w historii. Polacy zdobyli go w 2013 roku, czyli dokładnie osiem lat temu.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Już w piątek skoczkowie powalczą o medale mistrzostw świata na dużej skoczni w Oberstdorfie! Oglądaj w TVP Sport!

Około 20 minut dzieliło dwie rozmowy z zawodnikami Łukasza Kruczka na skoczni w Predazzo. Podczas pierwszej z nich nastrój był daleki od ideału. Polacy byli o krok od historycznego, pierwszego w historii medalu mistrzostw świata zdobytego w rywalizacji drużyn. Stoch uważał za niesprawiedliwość fakt, że drużyna zajęła tylko czwarte miejsce. Zabrakło 0,8 punktu. – Nie wiem, powiedzcie mi… jak to się stało? To nie może być prawda – kręcił głową Polak, który zaledwie dwa dni wcześniej wygrał na dużej skoczni i został złotym medalistą po raz pierwszy w karierze.



Do czasu, gdy nagle okazało się, że punkty zostały źle policzone. W drugim przypadku panowało już wtedy zaskoczenie połączone z radością.

Błąd sędziów to jedno. Konkurs sprzed ośmiu lat pamiętany jest też choćby z lądowania Manuela Fettnera. Austriak zgubił nartę i dojechał dalej na jednej nodze. W samych zawodach Polacy robili, co mogli. Szczególnie rozczarowany swoją próbą był Maciej Kot, który między wierszami uważał się za winnego rozczarowującego wyniku. – Pierwszy skok nie był taki, jakiego oczekiwaliśmy. Gdybym normalnie skoczył w pierwszej serii, myślę, że byłby medal. Przyczyna jest jasna – twierdził Kot. Później jednak mówiono też o samej sprawie, która pomogła Polakom. I tu należy się stosowne rozszerzenie opisu.

Będą dodatkowe konkursy PŚ! FIS wybrał lokalizację

Czytaj też

Dodatkowe konkursy Pucharu Świata odbędą się w Planicy (fot. PAP)

Będą dodatkowe konkursy PŚ! FIS wybrał lokalizację

To były już czasy, kiedy w skokach narciarskich obecne były przeliczniki za korzystny lub niekorzystny wiatr, a także bonifikaty lub odjęcia punktów za skrócony bądź wydłużony rozbieg. W pierwszej serii mistrz świata ze skoczni normalnej, Anders Bardal otrzymał dodatkowe punkty za swój skok. Według ówczesnej relacji trenera Kruczka, potraktowano próbę Norwega tak, jakby startował z belki obniżonej o dwie pozycje. A tak nie było.

Dodatkowo w konkursie dochodziło też do zmian położenia platformy startowej na prośbę trenerów. Wtedy bowiem istniała taka możliwość. Stąd całościowo wzięła się pomyłka w zliczaniu pełnej noty, której Polacy pierwotnie nie zauważyli. Problem dojrzeli za to… Austriacy, którzy zdobyli złoty medal podczas tego właśnie konkursu na dużej skoczni. – Widziałem, że coś jest nie tak, ale nie byłem pewny. Poprosiłem o przeanalizowanie zapisu wideo. Okazało się, że miałem rację. Sędziowie pomylili się – wspominał Thomas Morgenstern. Austria i tak wyprzedziła Niemcy o 14,1 punktu, więc ich gest nie wpływał w żaden sposób na losy zwycięstwa. Norwegów zepchnięto na miejsce czwarte, ze stratą 3,7 punktu do polskiej drużyny.

To spostrzegawczość mistrza olimpijskiego z Turynu pomogła w Predazzo. Uradował Polaków na tyle, że Piotr Żyła był gotów nagrodzić go butelką symbolicznego trunku o zawartości alkoholu etylowego. Właśnie Żyła, Kubacki, Stoch oraz Kot zostali w końcu medalistami mistrzostw świata. Przez lata Polska czekała na medal imprezy rangi mistrzowskiej zdobyty przez drużynę skoczków. Doczekała się.

Będą dodatkowe konkursy PŚ! FIS wybrał lokalizację

Czytaj też

Dodatkowe konkursy Pucharu Świata odbędą się w Planicy (fot. PAP)

Będą dodatkowe konkursy PŚ! FIS wybrał lokalizację

Zobacz też
Trener skoczków o zasadach w kadrze: wymagam szczerości
Maciej Maciusiak (fot. PAP/Grzegorz Momot)

Trener skoczków o zasadach w kadrze: wymagam szczerości

| Skoki 
Mistrzostwa Polski w skokach jeszcze w... lipcu
Dawid Kubacki (fot. PAP/Grzegorz Momot)
tylko u nas

Mistrzostwa Polski w skokach jeszcze w... lipcu

| Skoki 
Pięciokrotny zwycięzca zawodów PŚ trenuje z Polakami
(fot. TVP)

Pięciokrotny zwycięzca zawodów PŚ trenuje z Polakami

| Skoki 
Szczyrk szczęśliwy dla Wąska. Zostawił resztę kadry w pokonanym polu
Paweł Wąsek triumfował w Memoriale Olimpijczyków (fot. PAP)

Szczyrk szczęśliwy dla Wąska. Zostawił resztę kadry w pokonanym polu

| Skoki 
Norwegowie podjęli ostateczną decyzję. Nowy trener skoczków
Rune Velta (fot. Getty)

Norwegowie podjęli ostateczną decyzję. Nowy trener skoczków

| Skoki 
Polecane
Najnowsze
Sportowy wieczór (13.06.2025)
Sportowy wieczór (13.06.2025)
| Sportowy wieczór 
Sportowy wieczór (13.06.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Odrobili straty! Znamy brązowego medalistę Orlen Basket Ligi
Koszykarze Trefla Sopot (fot. PAP)
Odrobili straty! Znamy brązowego medalistę Orlen Basket Ligi
| Koszykówka / Rozgrywki ligowe 
KKB Rushh Kielce – RKB Wisłok 1995 Rzeszów. Polska Liga Boksu, 6. kolejka [ZAPIS]
KKB Rushh Kielce – RKB Wisłok 1995 Rzeszów. Polska Liga Boksu, 6. kolejka. Transmisja online na żywo w TVP Sport (13.06.2025)
KKB Rushh Kielce – RKB Wisłok 1995 Rzeszów. Polska Liga Boksu, 6. kolejka [ZAPIS]
| Boks 
Klauzula wpłacona. Barcelona idzie po nowego bramkarza!
Joan Garcia (fot. Getty Images)
Klauzula wpłacona. Barcelona idzie po nowego bramkarza!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Stracona szansa Polaków. Odpadli z mistrzostw świata
Krzysztof Ratajski (fot. Getty Images)
Stracona szansa Polaków. Odpadli z mistrzostw świata
| Inne 
Zmarzlik liderem. Sprawdź klasyfikację GP 2025
Bartosz Zmarzlik na czele (fot. Getty)
Zmarzlik liderem. Sprawdź klasyfikację GP 2025
| Motorowe / Żużel / Grand Prix 
Terminarz GP na żużlu 2025. Kiedy zawody w Polsce?
Bartosz Zmarzlik ma na swoim koncie już pięć tytułów mistrza świata (fot. Getty)
Terminarz GP na żużlu 2025. Kiedy zawody w Polsce?
| Motorowe / Żużel / Grand Prix 
Do góry